Według ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego do 2030 r. ze spalania na terenie polskich miast mogą zostać wyeliminowane paliwa stałe, a już rok później udział źródeł odnawialnych w zużyciu energii finalnej może przekroczyć w Polsce 30 proc. To więcej niż przewidują aktualne rządowe plany. W raporcie przygotowanym przez Polski Instytut Ekonomiczny czytamy, że dywersyfikacja źródeł energii powinna polegać przede wszystkim na zdecydowanym zwiększeniu udziału w polskim miksie energetycznym energii ze źródeł odnawialnych, kosztem zmniejszenia udziału węgla kamiennego i brunatnego.
Według Eurostatu w 2018 roku udział źródeł odnawialnych w produkcji energii w Polsce wyniósł ogółem 11,2 proc. – wobec celu 15 proc., który powinniśmy zrealizować zgodnie z naszymi zobowiązaniami w UE do roku 2020.
Udział OZE w polskim miksie energetycznym wskazany w raporcie PIE to więcej niż poziom zapisany w rządowym dokumencie”Krajowy Plan na rzecz Energii i Klimatu na lata 2021–2030″, w którym wskazano cel zwiększenia udziału zielonej energii w miksie energetycznym w 2030 roku do 21 proc. lub 23 proc. – o ile dostaniemy z Unii Europejskiej dodatkowe pieniądze na naszą transformację energetyczną. Tymczasem zgodnie z aktualnymi celami Unii Europejskiej, udział OZE w miksie energetycznym w UE w 2030 r. powinien wynieść na poziomie unijnym 32 proc.
Większość ekspertów z Polskiego Instytutu Ekonomicznego uznała, że najbardziej prawdopodobnym czasem realizacji tezy “Udział odnawialnych źródeł w zużyciu energii finalnej przekroczy 30 proc.” są lata 2026-2035. W II rundzie badania procent takich ekspertów wzrósł o 13 punktów procentowych. Zdecydowanie zmniejszył się udział twierdzących, że teza jest możliwa do zrealizowania po 2035 r. (z 41 proc. do 25 proc.). W II rundzie zdecydowanie wzrosła przewaga respondentów uważających, że szybki rozwój energetyki odnawialnej jest nieunikniony. Nikt nie uznał, że teza nigdy nie zostanie zrealizowana, a tylko nieliczni, że zostanie zrealizowana do końca 2025 r.
W ocenie ekspertów czynnikami w największym stopniu sprzyjającymi realizacji tezy o udziale źródeł odnawialnych w zużyciu energii finalnej ponad 30 proc. są wysokie nakłady publiczne oraz wysoka jakość i stabilność prawa, ale duże znacznie przypisano też aktywnym postawom społecznym mieszkańców Polski.