Urząd Regulacji Energetyki przesłał w czwartek informację, w której podsumował ubiegły rok oraz określił, jakie wyzwania stoją przed systemem elektroenergetycznym w Polsce. Jak wskazał Rafał Gawin, prezes URE, sektor energetyczny stoi dziś przed ogromnym wyzwaniem inwestycyjnym związanym m.in. z potrzebą integracji rosnącej liczby źródeł rozproszonych OZE, koniecznością zwiększenia elastyczności systemu elektroenergetycznego oraz automatyzacją procesów.
URE odniosło się do nowego prawa unijnego stwarzającego dla operatorów systemów dystrybucyjnych (OSD) nowe otoczenie regulacyjne, które powoduje, że konsumenci oraz prosumenci (czyli klienci OSD) stawiani są w centrum. Urząd podkreślił także, że rozwój energetyki rozproszonej (w tym prosumenckiej) zmienia charakter sektora dystrybucji. Dzięki temu to od OSD będzie w dużej mierze zależeć funkcjonowanie rynku, podobnie jak od nowych przedmiotów np. np. obywatelskich społeczności energetycznych czy agregatorów oferujących usługi DSR (ang. demand side response) polegające na redukcji zużycia energii elektrycznej przez odbiorców.
URE zaznacza również, że integracja rynku powinna uwzględniać wytwórców energii odnawialnej, dostawców nowych usług energetycznych, magazynowanie energii i jej elastyczny odbiór. Jak uważa, coraz większą rolę odgrywać będą usługi elastyczności, które – zaprojektowane we właściwy sposób – pozwolą konsumentom oraz nowym uczestnikom rynku (w tym m.in. fleksumentom, agregatorom) na udział w transformacji energetycznej.