Ministerstwo infrastruktury nie przyznało żadnej firmie pierwszej z 11 lokalizacji na kolejne farmy wiatrowe na morzu, które miałyby powstać na Bałtyku po 2030 r.
Ministerstwo Infrastruktury przekazało, że dla pierwszej lokalizacji (obszar 53.E.1 – na wysokości Ustki, położony najdalej od lądu spośród wszystkich 11 lokalizacji) żaden z wnioskodawców nie osiągnął minimum kwalifikacyjnego w kryterium proponowanych okresów obowiązywania pozwolenia, w tym dat rozpoczęcia i zakończenia budowy i eksploatacji przedsięwzięcia.
„Zaproponowane harmonogramy realizacji przedsięwzięcia nie uwzględniały terminów, w jakich należy uzyskać pozwolenie na budowę i jednocześnie zakazu wznoszenia i wykorzystywania sztucznych wysp, konstrukcji i urządzeń w akwenie przed końcem 2040 roku. Biorąc pod uwagę obowiązujące przepisy, nie jest możliwe opracowanie wykonalnego harmonogramu realizacji dla przedsięwzięcia, które uzyskałoby pozwolenie w 2022 lub 2023 r.” – czytamy w decyzji resortu. O tę lokalizację starały się Orlen Neptun IX, EDF Renewable Offshore Polska I, Cerignola (RWE), Cristallum 47 (Equinor) oraz Amber Baltic Wind 2 (Shell)