Powstanie regulator, który będzie kontrolował ceny wody dla odbiorców indywidualnych. – „Chodzi o to, by cena ta była racjonalna i uzależniona od faktycznego kosztu za usługi wodne” – mówi wiceminister środowiska Mariusz Gajda.
Ustawa Prawo wodne, która ma wejść w życie 1 stycznia 2017 r., wprowadza opłatę dla przedsiębiorców korzystających z wody. Obowiązek ten wynika z unijnych przepisów, tj. Ramowej dyrektywy wodnej.
Czy wzrosną ceny wody dla mieszkańców? „Koszty mogą wzrosnąć, ale nie będzie to znacząca podwyżka. Szacujemy, że cena wzrośnie od 5 groszy w małych miejscowościach, do 50 groszy w dużych miastach za metr3 wody. Miesięcznie cena dla gospodarstwa domowego nie powinna wzrosnąć o więcej niż złotówkę” – odpowiada wiceminister Mariusz Gajda.
Ceny wody dla mieszkańców ma regulować specjalny regulator na wzór Urzędu Regulacji Energetyki. „Jego rola będzie polegała na kontroli cen wody, by firmy wodociągowe sztucznie ich nie zawyżały” – mówi wiceminister Gajda. Obecnie ceny wody są regulowane uchwałami rad gmin. Nowy regulator będzie nadzorował, by ceny te, w skali kraju, były zharmonizowane.
Wraz z wejściem w życie ustawy Prawo wodne Minister Środowiska przejmie od Ministra Infrastruktury i Budownictwa nadzór nad zbiorowym zaopatrzeniem w wodę i odprowadzaniem ścieków. Regulator ds. kontroli cen wody dla mieszkańców powstanie w ramach prac nad ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków, zgodnie z rozwiązaniami zaproponowanymi w nowym Prawie wodnym.
Nowe prawo wodne, które powstaje w Ministerstwie Środowiska, wprowadza opłaty za pobór wody do celów przemysłowych. Obowiązek ten nakładają na Polskę przepisy unijne, tj. Ramowa dyrektywa wodna. Środki pozyskane z opłat zostaną przeznaczone na działania związane m.in. z poprawą stanu wód oraz na inwestycje przeciwpowodziowe.