Anna Moskwa, nowa minister klimatu i środowiska, oznajmiła, że nie zamierza przeprowadzać rewolucji w strukturach resortu. Według jej słów ani ministerstwo, ani prowadzona przez resort polityka nie zostaną poddane rewolucji i nie jest planowane wydzielenie np. działu „energetyka”. Ewaluację czeka natomiast ochrona środowiska, przeciwdziałanie zmianom klimatu i bezpieczeństwo energetyczne, ponieważ z założenia są to bardzo dynamiczne procesy, które trudno na sztywno określić w jednym dokumencie.
W pierwszej kolejności ministerstwo skupi się na wyzwaniach związanych z pakietem Fit For 55. Jak wyjaśnia minister Moskwa, jest to 13 aktów legislacyjnych i ponad 4 tys. stron dokumentów, które trzeba szczegółowo przeanalizować, gdyż owa propozycja zdeterminuje politykę klimatyczną Unii na najbliższe dekady.
W przypadku rozwoju energetyki jądrowej resort ma zamiar trzymać się wcześniejszych ustaleń, co oznacza działanie zgodnie z przyjętym harmonogramem. Do końca roku zostanie przekazana informacja o lokalizacji, natomiast w 2022 nastąpi wybór strategicznego partnera, z którym będą realizowane inwestycje jądrowe. Jak podkreśla minister, inwestycja jest bardzo ważna, ale potrzeba legislacji, bo same dokumenty strategiczne nie wystarczą.