Ministerstwo Klimatu i Środowiska jeszcze nie podało oficjalnych informacji dotyczących założeń trzeciej edycji programu dotacji dla prosumentów Mój Prąd, na którą czekają inwestorzy. Resort klimatu uspokaja jednak, że nowa edycja programu na pewno zostanie ogłoszona, a opóźnienie w jej wdrożeniu wynika z prac nad zbudowaniem jak największego budżetu.
Na ten moment wiadomo, że ministerstwo i NFOŚiGW chcą, aby w Moim Prądzie 3.0 dofinansowanie można było pozyskać już nie tylko na samą fotowoltaikę, lecz także na urządzenia, które zwiększą autokonsumpcję energii produkowanej z PV.
– Chcemy zbudować atrakcyjny model finansowania, a do tego potrzebny jest duży budżet. Jeżeli zostanie on przygotowany w czasie 2-3 miesięcy, to do połowy roku zostanie ogłoszony nabór wniosków – oświadczył Ireneusz Zyska, dodał rządowy pełnomocnik ds. odnawialnych źródeł energii. – Program będzie inaczej sprofilowany, aby rozwiązywać problemy z peak-ami produkcji z fotowoltaiki. To wymaga rozwiązań zarówno na poziomie gospodarstw domowych jak i operatorów systemów dystrybucyjnych, aby zachować trend wzrostowy OZE w Polsce.