Tragedia jaka się dzisiaj odbywa na Ukrainie, zmusza nas w Polsce do weryfikacji założeń dotyczących całego naszego życie społecznego, ekonomicznego i gospodarczego.
Po agresji Rosji na Ukrainę nic już nie będzie takie jak jeszcze przed paroma tygodniami. Pandemia plus wojna z całą pewnością zmienią podejście Europejczyków do podstawowych wartości dotyczących życia europejskich społeczeństw.
Można mieć tylko nadzieję że wolność i niezależność nie będą już kwestionowane przez nikogo, a jedność europejska stanie się nadrzędnym elementem kształtującym życie w Europie. Będzie to dotyczyć szczególnie bezpieczeństwa kontynentu i to szeroko rozumianego bezpieczeństwa.
Niezależność energetyczna jest bodajże drugim najważniejszym czynnikiem bezpieczeństwa każdego państwa i będzie musiała być skorelowana z bezpieczeństwem energetycznym całej Europy.
W obliczu takiego zagrożenia jakie dzisiaj mamy ze wschodu i to nie tylko zagrożenia militarnego ale przede wszystkim zagrożenia surowcowego, musimy jako Europejczycy wypracować nowy system niezależności surowcowej ze szczególnym uwzględnieniem pewności dostaw surowców energetycznych.
Rozwój źródeł odnawialnych nabiera dzisiaj szczególnego znaczenia. Ale to w przyszłości będzie tylko jeden , choć najważniejszy z elementów kształtowania systemu bezpieczeństwa energetycznego Europy.
Z całą pewnością w obliczu tak poważnych polityczno-społecznych zmian jakie nas czekają po zakończonej wojnie na Ukrainie decydenci w Komisji Europejskiej muszą nieco zmodyfikować swoje dotychczasowe założenia co do wymiaru i tempa transformacji energetycznej.
Już dzisiaj widać że pełna realizacja pakietu FIT 55 będzie niemożliwa do realizacji przez większość państw europejskich.
Szczególnie Polska jako państwo frontowe i to na nieokreślony czas, musi bezpieczeństwo stawiać ponad wszelkie inne zobowiązania. Bezpieczeństwo energetyczne i surowcowe to podstawowe segmenty życia gospodarczego a co za tym idzie podstawowe czynniki obronności kraju.
Polska powinna jak najszybciej wynegocjować zawieszenie opłat CO2 na określonych możliwych do spełnienia warunkach.
Zawieszenie tych opłat powinno szybko doprowadzić do stabilizacji cen energii na rozsądnym poziomie, co będzie miało istotny wpływ na krytyczne sektory gospodarcze.
Należy pokazać rolę węgla jako surowca, gwaranta stabilizacji energetycznej systemu energetycznego kraju. W tym kontekście należy oczywiście traktować węgiel jako paliwo przejściowe, ściśle powiązane z rozwojem źródeł odnawialnych i wodorowych.
Europa musi również zweryfikować swoje podejście do źródeł nuklearnych, a Polska z całą konsekwencją realizować program rozwoju tego rodzaju energetyki. Zakładając że na wiele lat dostawy ze wschodu, czy to gazu czy ropy naftowej, czy nawet węgla, nie będą mogły stanowić podstawowych czynników energetycznych Europy, nasze zasoby tych surowców muszą być uwzględniane w procesie transformacji energetycznej kraju. Nasze służby powinny jak najszybciej opracować weryfikację programu naszej transformacji energetycznej, uwzględniający nową sytuację geopolityczną w której się znajdziemy.
Z całą pewnością będziemy państwem frontowym na wiele lat, pełniącym rolę buforu, nie tylko militarnego dla całej Europy. I jeśli tak ma być, to potrzebujemy większego wsparcia naszych europejskich partnerów, szczególnie w zakresie bezpieczeństwa energetycznego. Jesteśmy przekonani że największa gospodarka europejska czyli gospodarka niemiecka dojdzie do podobnych jak nasze wniosków w zakresie tempa i skali transformacji energetycznej, co będzie oznaczać ograniczony powrót do energetyki nuklearnej i jednak powrotu do ograniczonej roli węgla w energetyce. Natomiast Polska musi wykorzystać szanse jakie wyłaniają się z obecnej sytuacji geopolitycznej Europy.
Jako kraj przyjmujemy pewne obowiązki wobec całej Europy, będąc krajem frontowym musimy się liczyć z konsekwencjami tego faktu.
Oprócz konsekwencji czysto militarnych, naszym obowiązkiem zawsze będzie zapewnianie schronienia i pomocy uchodźcom. Aby swoje europejskie obowiązki spełniać skutecznie, Polska musi mieć zapewnioną stabilizację gospodarczą z którą wiąże się ściśle stabilizacja energetyczna. Połączenie transformacji energetycznej z zapewnieniem stabilizacji dostaw energii i ciepła na optymalnym cenowo poziomie, to zadanie nie tylko dla naszej gospodarki. Powinniśmy natychmiast zaproponować indywidualne warunki dla polskiego procesu transformacji energetycznej, określić wielkość każdego segmentu polskiej energetyki, wyznaczyć cele rozwojowe i daty dla realizacji wyznaczonych celów.
Bezwzględnie należy jasno określić rolę naszego węgla w całym procesie transformacyjnym.
Rybnicki Okręg Węglowy i kopalnia Bogdanka wydobywają w sposób rentowny około 20 mln ton węgla roczne. I ten wymiar wydobycia powinien być osią programową dla programu dla polskiego węgla na następne 20 lat. Takie wydobycie pozwoli na elastyczne wykorzystanie około 10 gigawatów zainstalowanej mocy co powinno wystarczyć na zabezpieczenie całego systemu energetycznego kraju który powinien opierać się na źródłach odnawialnych i gazowych.
Należy bezwzględnie przyspieszyć program budowy źródeł nuklearnych, które z czasem będą przejmować rolę energetyki opartej na węglu.
Generalnie Polska może sobie wypracować bardzo stabilną sytuację energetyczną na wiele lat i nawet stać się znaczącym eksporterem energii w przyszłości. Zwłaszcza, że część państw europejskich może w przyszłości problemy z zapewnieniem stabilności energetycznej dla swoich gospodarek, co może spowodować że ceny rynkowe energii mogą się okazać bardzo atrakcyjne dla stabilnych dostawców energii. A polski system dostaw może być bardzo stabilny, pod warunkiem stworzenia prawidłowego miksu opartego na kilku sektorach energetyki.
Stowarzyszenie Energii Odnawialnej apeluje o przyśpieszenie prac legislacyjnych w całym obszarze polskiej energetyki jak również zwiększenie ilości instalacji przesyłowych zapewniających zarówno eksport jak i import energii do kraju.
Tymi działaniami doprowadzimy do takiego formatu całej polskiej
energetyki, który na wiele lat zapewni nam zarówno stabilizację dostaw jak
i optymalny wymiar cen energii elektrycznej i ciepła.
Włodzimierz Ehrenhalt